Zwierzęcy pacjent

.Zoofizjoterapia w WikipediiCelem zoofizjoterapii jest polepszenie jakości życia oraz redukcja bólu. Specjaliści zoofizjoterapeuci, posiadający wiedzę i kwalifikacje w zakresie fizjoterapii, anatomii, fizjologii i schorzeń zwierzę

Zwierzęcy pacjent Zwierzątko może zachorować w mało oczekiwanym momencie, szybka pomoc może być wtedy kluczowa. Warto więc wiedzieć gdzie jest , aby móc jak najszybciej się tam udać. O weterynarzach.

Zoofizjoterapia w Wikipedii

Celem zoofizjoterapii jest polepszenie jakości życia oraz redukcja bólu. Specjaliści zoofizjoterapeuci, posiadający wiedzę i kwalifikacje w zakresie fizjoterapii, anatomii, fizjologii i schorzeń zwierzęcych, wykonują zabiegi lecznicze, które z powodzeniem mogą być stosowane u psów, kotów, ptaków, królików, a także w przypadku koni i innych zwierząt towarzyszących człowiekowi. Zoofizjoterapia wpływa na redukcję bólu i przyspiesza proces zdrowienia po wypadkach, zabiegach chirurgicznych, chorobach neurologicznych oraz degeneracyjnych, chorobach związanych ze starzeniem się zwierzęcia, a także z otyłością.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Zoofizjoterapia


Chora świnka, czy papuga? Szukaj specjalisty

Specjaliści od konkretnych typów zwierząt są bardzo pożądani, a właściciele takich pupili są w stanie przejechać pół Polski, aby zawieźć swojego zwierzaka do najlepszego specjalisty. Niestety nie każdy weterynarz dobrze wyleczy świnkę morską, czy legwana. Trafiając na złego specjalistę możemy bardziej zwierzęciu zaszkodzić niż pomóc, ponieważ niewiedza danego weterynarza o konkretnym gatunku będzie niewystarczająca.

Dlatego też jeżeli dana przychodnia ma jakiegoś dobrego specjalistę od powiedzmy ptaków egzotycznych, chwali się tym, aby ludzie wiedzieli, gdzie mają iść ze swoją chorą papugą, będąc pewni, że otrzymają profesjonalna pomoc.


Nadmiar przychodni weterynaryjnych?

Przychodni weterynaryjnych jest coraz więcej, w sumie nikt nie powinien się dziwić, ponieważ i zwierząt domowych przybywa, a świadomość i odpowiedzialność ludzi rośnie. Przekłada się to na ilość ludzie, którzy dbają o swoje zwierzęta i regularnie uczęszczają do weterynarza. więc i zapotrzebowanie jest większe.

W dobrych przychodniach weterynaryjnych ciężko jest o pustą poczekalnię, a w większych miastach kolejka bardzo przypomina tą w przychodniach dla ludzi. Głównie pacjenci to dalej psy i koty, jednak można zauważyć, ze coraz więcej pojawia się zwierząt mniejszych, a nawet egzotycznych.